Poznaj ESC #1! Źródło dobrej muzyki! Moja historia z Eurowizją!
Witam Was w pierwszej odsłonie serii "Poznaj ESC". Dziś przedstawie Wam główny powód, dla którego lubię Eurowizję, czyli źródło dobrej muzyki. Eurowizja w danym roku nietylko te pioseki, które biorą udził w konkursie, lecz również te, które bora udział w krajowych eliminacjach, inne utwory eurowizyjnych gwiazd, porstu wszstko wokół, a jest tego dużo. Eurowizja przechodzi przez wszystkie gatunki muzyki, od klasycznej, przez pop, disco-polo do rocka, soul'a i wszytkich innych gatunków. To zróżnicowanie daje wszystkim odbiorcom możliwość wyboru piosenki, która im się podoba. Od 1956 do teraz pojawiło się zapewne miliony piosenek związanych z konkursem.
Ja pierwszy raz Eurowizję oglądałem w 2010 roku. Wtedy jeszcze nie robiło to na mnie żadnego wrażenia. W 2011 już czekałem na transmisję konkursu. W 2012 i 2013 Eurowizja w Polsce nie była transmitowana, więc jej nie oglądałem. Pewnego majowego wieczoru skacząc po kanałach natrafiłem właśnie na transmisję z Eurowizji, z drugiego półfinału, było to w 2014 roku, od tego czasu słuchałem już głownie eurowizyjnych piosenek. W 2015 tydzień przed Eurowizją natrafiłem na playlistę eurowizyjnych utworów do 60. Konkurs Piosenki Eurowizji, potem oglądnąłęm cały konkurs i się w nim zakochałem. Od tamtego momentu już słuchałem tylko eurowizyjnych piosenek z 2010, 2014 i 2015. Potem zacząłem szukać i ogłądać zaległe Eurowizje, tak przed 61. konkursem w 2016r. zobaczyłem te z 2012 i 2013. Potem Eurowizja 2016 była najbardziej wyczekiwaną przezemnie datą w zeszłym roku. Po niej zobaczyłęm konkursy praktycznie od 2000 roku i teraz jestem zupełnie eurowizyjnym chochlikiem!
Ja pierwszy raz Eurowizję oglądałem w 2010 roku. Wtedy jeszcze nie robiło to na mnie żadnego wrażenia. W 2011 już czekałem na transmisję konkursu. W 2012 i 2013 Eurowizja w Polsce nie była transmitowana, więc jej nie oglądałem. Pewnego majowego wieczoru skacząc po kanałach natrafiłem właśnie na transmisję z Eurowizji, z drugiego półfinału, było to w 2014 roku, od tego czasu słuchałem już głownie eurowizyjnych piosenek. W 2015 tydzień przed Eurowizją natrafiłem na playlistę eurowizyjnych utworów do 60. Konkurs Piosenki Eurowizji, potem oglądnąłęm cały konkurs i się w nim zakochałem. Od tamtego momentu już słuchałem tylko eurowizyjnych piosenek z 2010, 2014 i 2015. Potem zacząłem szukać i ogłądać zaległe Eurowizje, tak przed 61. konkursem w 2016r. zobaczyłem te z 2012 i 2013. Potem Eurowizja 2016 była najbardziej wyczekiwaną przezemnie datą w zeszłym roku. Po niej zobaczyłęm konkursy praktycznie od 2000 roku i teraz jestem zupełnie eurowizyjnym chochlikiem!
Zapraszam gorąco do śledzenia mojego bloga zarówno na platformie Blogger, jak również na Facebooku!
Brak komentarzy:
Dziękuję za komentarz :)