Blogmas #8 tego jeszcze nie było
Witam Was w 8 dniu blogmas. Do świąt zostało już tylko 17 dni! Najpierw chciałbym przeprosić za to, że nie dodałem tego posta wczoraj, ale mój system dobowy oszalał, a to wszystko za sprawą Titanica. Tak, w środę, a praktycznie już czwartek na Polsacie 00:40 rozpoczynał się Titanic. Musiałem go oglądać, jako jeden z moich najukochańszych filmów. O 3:00 gdy pierwsza polsatowa część się skończyła, wiedziałem że muszę się douczyć francuskiego, więc z tej 3 zrobiła się 4, ale postanowiłem dooglądać ten film na internecie, jak zrobiłem. O 6 się skończył, i przyszła pora zbierać się do szkoły, o 6:40 miałem busa. W szkole siedziałem jak żywy trup. Po skończonych zajęciach, gdy tylko usiadłem w busie musiałem się powstrzymywać przed zaśnięciem. Po wejściu do domu położyłem się na łóżku i pstryk.. budzę się a tu 6:15 na zegarku i jest piątek. Tyle rzeczy, które wczoraj miałem zaplanowane do zrobienia, przeniosło się na dziś, lub przepadło. Jestem mistrzem! Chciałbym również Wam wszystkim gorąco podziękować, wczoraj na blogu wybiło 6000 wyświetleń!  |
| 'Kocham francuski' |
Zachęcam Was do zagłosowania w ankiecie którą znajdziecie w lewej kolumnie mojego bloga.
Zapraszam wszystkich gorąco na blogmas,
codziennie w godzinach 20-21.
 |
| Na dworcu, czekając na busa. |
 |
| Kadr z filmu Titanic |
Brak komentarzy:
Dziękuję za komentarz :)