Ads Top

Czym się przejmujemy?

I TAK JESTEM NAJLEPSZY - JANUSZ KOT
Witam, dziś chciałbym poruszyć pewien problem z którym spotykam się coraz częsciej. NIENAWIDZĘ SWOJEJ KLASY! Takie stwierdzenia padają często, jednak czy tak naprawdę jest się czym przejmować? W wieku 14-16/17 lat jesteśmy bardzo drażliwi na zdanie innych ludzi i właśnie z tąd wywodzi się cały problem. Wszyscy są inni, nie dwóch takich samych osób, więc dlaczego ci inni powinni być dziwni, chyba wyjątkowi! Kto jak kto, ale ja wiem o czym mówię. Nie znam bardziej dziwnej? nie, wyjątkowej osoby ode mnie, wynika to zapewne z podstawy czyli dystansu do siebie. Życie się nie kończy na zdaniu innych, a jeśli komuś na tobie naprawdę zależy, to zaakceptuje każdą odmienność. Ja nawet powiem więcej, ten kto jest "dziwny" może mieć dużo lepsze życie od tego "normalnego". A więc, jak przystało na najleszego, musi dbać o to by nie stracić ?wizerunku? czy jak to się nazywa, blamaż! (blamaż- słowo którego znaczenia nie jestem do końca pewien, ale jak ładnie tu pasuje) a więc blamaż! Wiadomo że taki Kamil Sejud  co nie ma już nic do stracenia, bo i tak robi z siebie totalnego dziwaka, to chyba ma lepiej. Nie dba o ten cały wizerunek bo takiego nie ma i bardzo dobrze, bo ma inne rzeczy na głowie, jak naprzykład pisanie postów, czasem bez sensu, ale jak to on, na bloga, ma kota Janusza (a tak dokładniej to Kot Janusz ma jego) i trzyma życie w garści. A CAŁA TA KLASA I TAK ROZLECI SIĘ ZA KILKA LAT! Takie to moje zdanie.

A tak z innej beczki to zachęcam Was do zostawiania komentarzy, które mogą być dodawane anonimowo, bez potrzeby logowania na konto google. Zachęcam Was również do zaobserwowania tego bloga oraz do śledzenia mojego profilu na Facebooku, by być na bieżąco, ze wszstkimi nowymi postami.

Brak komentarzy:

Dziękuję za komentarz :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.