Ads Top

Drugi półfinał po koncercie!


Po pierwszym półfinale nadszedł czas na równie świetny, drugi półfinał 62. Konkursu Piosenki Eurowizji. Prowadzącymi półfinału byli Oleksandr Skichko, Volodymyr Ostapchuk oraz Timur Miroshnychenko. Zaczęło się bardzo oryginalnie, ponieważ Ukraińcy zaprezentowali kilka Eurowizyjnych hitów, w ciekawym ukraińskim stylu.


Na sam początek zaprezentowała się Serbia, która swoim występem niestety nie przechwyciła serca widzów i odpadła. Zaraz potem swój utwór zaśpiewała Austria, zdecydowanie mój faworyt z drugiego półfinału. Ujrzeliśmy Nathana, który występ zaczął 'siedząc' na księżycu. Również warty uwagi był występ Rumuni, gdzie usłyszeliśmy charakterystyczne jodłowanie. Węgierski artysta zaśpiewał w ojczystym języku.

Byłem troszeczkę zawiedziony, ponieważ do finału nie dostało się San Marino. Również ciekawy występ miała Norwegia, gdzie niektóre rzeczy wydawały mi się futurystyczne i dość tajemnicze. Białoruś miała utwór w swoim ojczystym języku, który wydawał mi się bardzo wesoły i myślę, że jest to dość poważny konkurent dla innych. Bardzo tajemniczy i ciekawy występ miała Bułgaria, gdzie światło odbijało się tworząc ciekawy efekt. Drugi półfinał zakończył Izrael. 


Kończąc do finału zakwalifikowali się:
  1. Austria
  2. Rumunia
  3. Holandia
  4. Węgry
  5. Dania
  6. Chorwacja
  7. Norwegia
  8. Białoruś
  9. Bułgaria 
  10. Izrael

Brak komentarzy:

Dziękuję za komentarz :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.