Co daje nam muzyka poważna? #2

Witam Was w drugiej odsłonie serii "Co daje nam muzyka poważna?". We wcześniejszym poście zajęliśmy się kwestią zdrowotną, oraz umysłową i nadal nic się nie zmienia :)

Muzyka poważna

Nie jest poprawiana, modyfikowana ani obrabiana studyjnie. Ma dopracowane dźwięki, "dopięte" na ostatni guzik, które wygrywa się na instrumentach, przez co uczymy się czegoś nowego. Muzyka poważna, jest, była i będzie podstawą dla innych gatunków muzycznych. Muzyka klasyczna uczy nas dostrzegać piękno, wyczula na niedociągnięcia, uczy wrażliwości. Utwory, dzieła są pozbawione słów. 

Tutaj macie zbiór utworów Bacha:

"W szpitalach, w których stosuje się terapię muzyką poważną zaobserwowano mniej komplikacji w czasie porodu, mniej zabiegów cesarskiego cięcia, krótszy czas porodu, krótszy czas pobytu pacjentów w szpitalu, w których jest puszczana. Na przykład w szpitalu Hellen Keller w Alabamie eksperyment z 59 noworodkami pokazał, że 94% płaczących dzieci natychmiast zasnęło bez butelki lub smoczka, gdy słuchały muzyki poważnej." - gazeta.pl

Tutaj macie zbiór utworów Chopina:

Muzykę klasyczną się kocha, albo po prostu się jej nie rozumie...
W dzisiejszym poście to na tyle, zapraszam do kolejnych!