Typowa sobota blogera ~ BlogWiec ~ Dzień 10

Witam Was w dzisiejszym BlogWiecu. Jak widzicie ten post jest o wiele wcześniej niż powinien być opublikowany,  ponieważ wieczorem nie będę miał możliwości tego zrobić. W tym poście na własnym przykładzie opowiem Wam jak wygląda typowa sobota blogera.

Wstaje oczywiście wcześnie rano, żeby zaplanować posty i ogólnie przeglądać bloga. Jeszcze przed południem piszę post na wieczór. To zajmuje około godziny. Potem trzeba zrobić jakieś ciekawe zdjęcia do postów. Zazwyczaj w weekend robię większość zdjęć. Ale i tak praktycznie codziennie staram się uchwycić jakieś ciekawe ujęcia. Jeżeli mam w planach do napisania post do BlogWieca, idę na spacer, szukając inspiracji w naturze, jeżeli post ma pokazywać moją codzienność to zostaje w domu i próbuje zrobić jakiś ładny układ, co jest o wiele trudniejsze. Kiedy już mam zdjęcia i tekst, pora na edycję posta. Odpowiednie justowanie, układ zdjęć, które jeszcze trzeba przesłać na komputer, wymyślenie tytułu i przeczytanie w podglądzie, to daje postom jak najwyższą jakość, i daje mi radość  i dumę z mojego dzieła.

Kiedy post mam już gotowy, mam czas dla siebie. Odwiedzam inne blogi z mojej listy czytelniczej, słucham muzyki, ale przede wszystkim planuję posty na najbliższą przyszłość. Lubię wiedzieć o czym chcę napisać, najczęściej nie potrafię usiąść i znikąd napisać tekst. Najpierw muszę przemyśleć temat, spisać sobie o czym chcę napisać, co uwzględnić itd. Inaczej podchodzę też do postów tylko muzycznych, wtedy piszę spontanicznie o uczuciach, słuchając danej piosenki, o które piszę. Posty na bloga dodaję najczęściej wieczorem. Wtedy, większość z Was już ma czas wolny, więc może przeczytać tekst, który napisałem.

Na koniec chciałbym Was jeszcze zaprosić do posłuchania dzisiejszej piosenki dnia, którą jest utwór Jamali "I believe In U". Pierwsze przesłuchanie tego utworu nie pokaże jego słonecznej duszy, jednak gdy słucham tej piosenki w pętli słońce świeci mocniej! Sami się przekonajcie:

To wszystko w dzisiejszym BlogWiecu! Zapraszam już jutro na następny post z serii! Żeby go nie przegapić zachęcam do zaobserwowania tego bloga lub strony na Facebooku! Z mojej strony to wszystko, a Wam jeśli się podobał ten post zostaje tylko uhonorowanie go komentarzem!

Pozdrawiam, Kamil