Dwie historie życia na post kwadratowy. POMYSŁ NA PREZENT.

Witam, dziś będzie troszkę inny post niż zwykle, mianowicie troszeczkę Wam opowiem o moich dzisiejszych zakupach. Od kilku już tygodni wręcz poluję na koc z motywem świątecznym. Początkowo zobaczyłem śliczny koc w gazetce Jyska na promocji za 37,50. Niestety nie znalazłem go w sklepie. Gdy już się pojawił był tylko w cenie regularnej, ok 70 zł, co wydało mi się troszeczkę za dużo. Wczoraj zobaczyłem w gazetce Pepco jeszcze ładniejsze koce za 29.99. Dziś tam poszedłem i wybrałem właśnie ten który jest na zdjęciu. Strasznie mi się podoba ten motyw. Jeszcze oczywiście, ja jak to ja, no było by zbyt pięknie. Gdy wychodziłem to te bramki zaczęły pikać. Odwróciłem się i nie zobaczyłem nikogo z obsługi sklepu, więc obróciłem się na pięcie i "uciekałem", nie miałem czasu na zastanawiałem się nad źródłem dźwięku. Po wyjściu ze sklepu zobaczyłem że na moim pięknym kocu zostało zabezpieczenie. Zdziwiło mnie to że ekspedientka tego nie ściągnęła. Gdy już wracałem do domu miałem troszkę czasu, gdyż jadę ok godziny. Zacząłem obracać tym zabezpieczeniem, aż w końcu go wyrwałem. Kupiłem również kubek, który poprostu pięknie pasuje do mojego koca, oraz zestaw kokardek i wstążek obydwa za 4.99. 

I tu również zradza sie pomysł na prezent. Za ok 40 zł można kupić koc oraz kubek i obwiązać to wstążką. Prezent świetny dla osób, ktore lubią rozkoszować się chwilą.

Zachęcam Was do zostawiania komentarzy, które mogą być dodawane anonimowo, bez potrzeby logowania na konto google. Zachęcam Was również do zaobserwowania tego bloga oraz do śledzenia mojego profilu na Facebooku, by być na bieżąco, ze wszstkimi nowymi postami.