BlogWiec ~ 5 dzień ~ Lena, Michele Bravi i więcej!

Witam Was serdecznie w kolejnym dniu BlogWieca. Dzisiaj przedstawię Wam już ostatnich wykonawców, na których punkcie oszalałem. Na początku zapraszam Was na wycieczkę parę lat wstecz. Lena jest artystką, dzięki której zacząłem oglądać Eurowizję. Właśnie w 2010 roku, kiedy wygrała ona konkurs dla Niemiec. Chodzi tu oczywiście o piosenkę "Satellite", czyli utwór który zna każdy Polak ze słyszenia, i nadal od 2010 roku możemy go usłyszeć w radiu. Artystka ma na swoim koncie wiele więcej genialnych utworów. Dla mnie każdy z nich ma inną wartość i kojarzy się z innymi przeżyciami, ale każdy pozytywnie. 

Michele Bravi, czyli artysta, którego poznałem podczas tegorocznego San Remo, i się zakochałem w jego głosie. Ostatecznie w rzeczonym festiwalu zajął wysokie 4 miejsce, ale dla mnie był on materiałem na zwycięzcę zarówno San Remo jak i całej Eurowizji. Jego piosenka "Il Diario Degli Errori", którą tam zaprezentował, jest genialna. Za każdym razem gdy jej słucham, coś się we mnie zmienia. Tyle emocji w jednej piosence to za dużo nawet jak dla mnie. Tak genialną zapowiedzią jego twórczości, zgłębiłem się w jego dyskografię, i od tego czasu zaczynam dzień od jego piosenek. Jestem przekonany, że każdy znajdzie dla siebie tą jedną piosenkę spośród wszystkich, która będzie idealnie do niego pasowała. Cały zasób muzyki, jaką piosenkarz nam przedstawia, jest bogaty w utwory szybkie jak i te wolne, żywiołowe jak i melancholijne, no po prostu dla każdego coś miłego, i to najbardziej mi się w nim podoba. 

Lista moich ulubionych artystów nie mogła by się obejść bez Lindity i Chiary, o których tylko wspomnę tutaj gdyż całe artykuły na ich temat powstały niedawno i tutaj macie do nich linki:

~ LINDITA
~ CHIARA

Dzisiejszą piosenką dnia będzie utwór Leny "Beat To My Melody", czyli utwór przepełniony słońcem i dobrą energią:

To wszystko z mojej strony w dzisiejszym BlogWiecu! Zapraszam już jutro na następny post z serii! Żeby go nie przegapić zachęcam do zaobserwowania tego bloga lub strony na Facebooku, a jeśli ten post się Wam podobał  zostaje tylko uhonorowanie go komentarzem! 

Pozdrawiam, Kamil